Chińska szkatułka (Chinese Box)

29/11/2004 By: Truposz Kategoria: 09/10, Dramat, Obyczajowy

Hong-Kong. Już niebawem Chiny przejmą to miasto, dawną niezależną kolonie i utworzą z niej swoją prowincję. Na tle wydarzeń poprzedzających ta przełomową chwilę, na tle niepokojów i całego wachlarza nastrojów mieszkańców rozgrywa sie osobisty dramat Johna, brytyjskiego dziennikarza. Ten zakochany w Hong-Kongu człowiek skrycie kocha piękną Chinkę. Wyznanie skrywanego uczucia utrudnia mu fakt, iż jest ona związana z chińskim biznesmenem, człowiekiem wielkim i wpływowym, za którego ona pragnie wyjść. Sprawę komplikuje nieuleczalna choroba Johna - pozostało mu zaledwie parę miesięcy życia. Jak spędzić ostatni chwile swojego życia, gdy wiadomo, że koniec jest już tak blisko.

Film fenomenalnie oddaje klimat wielkiego miasta, miasta, które miesza kulture zachodu i wschodu. Jest to swoisty fenomen - mnie wszystkie tego typu filmy zdobywają klimatem. Czy będzie to cyberpunkowy Ghost in th e Shell, czy futurystyczny Blade Runner, czy też bardziej wspolczesny film, jak Lost in Translations. Może to w końcu być basniowo-zaczarowany In the mood for Love czy jakże życiowy Happy Together. Klimat Japonii, Chin, Korei - tamtej części świata jest urzekający i oszałamiający. Podobnie tutaj. Chciałoby się wejść w kadr i zostać w tym mieści. Spotkać szpetną dziewczynę Jin i zakochac się choć na chwilę. A potem zginąć między ludźmi, powędrować wśród tłumów z kamera a na końcu odnaleźć swoje miejsce, ciągle będąc człowiekiem…

Zobacz nowa wersje
Brak komentarzy »

Nikt tego jeszcze nie skomentował.

Kanał RSS dla tego wpisu. TrackBack URL

Dodaj komentarz