Marsjanin (2015, reż. Ridley Scott)

02/10/2015 By: Truposz Kategoria: 02/10, 05/10, Ekranizacja, Fantastyka, Film, Kino, Ridley Scott

marsjanin-2015-sf-rez-ridley-scott_tn.jpgMarsjanin - film SF w reżyserii słynnego i znanego wszystkim reżysera, na podstawie bestsellerowej debiutanckiej powieści Andy Weira… Miało być tak pięknie a wyszło jak zawsze. Cóż - wynudziłem się strasznie. Może dlatego, że wybrałem wersję 2D (oj naszukałem się, żeby nie iść na 3D). A wybrałem po to, żeby zobaczyć historię a nie tanie efekciarstwo wirujących szkiełek.

No i niestety adaptacja błyskotliwej, wartkiej, sarkastycznej i pełnej humoru powieści wypada dość blado. Rzekłbym ani reżyser jej nie ratuje ani Matt Damon jako Mark Whatney.

Ridley Scott - Reżyser. Mógłby odpuścić. Gdyby ten film trafił w ręce jakiegoś młodego, ambitnego reżysera, pełnego werwy i pomysłów - byłoby lepiej bez dwóch zdań. Niestety Marsjanin (powieść) stał się bestsellerem więc Hollywood nie mogło ryzykować ekranizacji przez jakiegoś No Name. Wiadomo - rzuci się duży budżet, popularnego aktora, uznanego reżysera - dorobi reklam i będzie hit kinowy. Będzie bo musi. Dzięki czemu dostajemy miałkie kino bazujące na nazwiskach i popularności powieści Andy Weira…

(więcej…)

Zobacz nowa wersje

Silent Hill: Apokalipsa (2012)

19/03/2013 By: Truposz Kategoria: 02/10, DVD, Fantastyka, Film, Horror

silent-hill-apokalipsa-2012.jpgDość długo trwało, aż kontynuacja filmu Silent Hill z 2006 roku pojawi się na ekranach. Parę dobrych lat. Wygląda zaś na to, że Silent Hill: Apokalipsa z dopiskiem 3D pojawiło się za sprawą myśli „hej, może zrobimy kontynuację w 3D – ludzie to kupią”. Nie wybrałem się na 3D do kina bo w moim przekonaniu efekty 3D tylko szkodzą filmom. A jak coś jest w 3D to jest gorsze, bo za duży nacisk producenci kładą na tanie efekciarstwo. Cóż, gawiedź to lubi wyskakujące z ekranu obcięte palce. Mnie zaś to nie imponuje. Jeśli film jest dobry, to jest dobry także w 2D.

Druga odsłona Silent Hill ma wszystko, czego potrzebuje dobra rzemieślnicza robota, a brakuje wszystkiego co z rzemieślniczą robotę przekształca w zapadający w pamięć obraz. Zacznę od najlepszego – wizualnie Silent Hill jest swoistą perełką. Scenografia jest perfekcyjnie dopasowana i w znacznej mierze oddaje klimat zarówno pierwszej części jak i cyklu gier video – pierwowzoru. Z resztą jest dramatycznie gorzej. Zacznijmy od nawiązania do fabuły i klimatu gry – producenci mają przed sobą jeszcze pewną drogę przez ciernie, zanim zrozumieją, że im wierniejszy przekład gry na film tym gorzej dla filmu. Odbiór jednego jak i drugiego medium jest inne. Film to rozrywka bierna – uczestniczymy w niej w sposób dość ograniczony. Ot gapimy się i słuchamy (o „słuchamy” będzie później). Uczestnictwo w grze to inne emocje i czynny udział. W końcu w grze sterujemy postacią, w pewnym zakresie się z nią utożsamiamy. Także w pewnym zakresie decydujemy czy zginie, czy sobie poradzi, czy przeżyje. To zaangażowanie i wcielenie się w rolę sprawia, że przestraszyć nas może niemal cokolwiek wyłaniające się gdzieś z mroku. W filmie wyskakujące z szafy Bobo nie straszy… Niestety w Silent Hill: Apokalipsa – mało co straszy.

(więcej…)

Zobacz nowa wersje

Wyspa zaginionych (Hierro, 2012)

24/02/2013 By: Truposz Kategoria: 02/10, DVD, Film, Horror, Kino europejskie, NUDA

wyspa-zaginionych.jpgZdecydowanie na nie.

Klimatyczny, nastrojowy horror nie musi oznaczać nudy. Ma mieć za to to ulotne coś, co przytrzymuje widza przed ekranem. Zdecydowanie nie są to przetrzymane zbyt długo ujęcia w akompaniamencie zbyt głośnej i zbyt nachalnej muzyki. Dokładając do tego oklepane efekty (martwy ptak, skrzeczący kran, smutne spojrzenia) otrzymujemy nieudany mariaż „starej dobrej szkoły horroru” z próbą stworzenia „arcydzieła intelektualnego”, którego akcja ma się rozgrywać gdzieś poza postrzeganiem. Z obydwu wybrano to co najmniej ciekawe i sklejono w całość, jakby brakło pomysłu na poprowadzenie fabuły w jakiś zaskakująco dobry sposób.

Wydaje się, że pierwsze skrzypce w Hierro zajmuje muzyka. Dominuje nad wszystkimi pozostałymi elementami filmu. I to samo w sobie nie jest złe. Złe jest zaś to, że muzyka sobie, a film sobie. Muzyka narzuca akurat solo na pianinie, więc obraz trzeba dopasować. I do tego muzyka nie daje zaistnieć obrazowi. Więc mamy taką „audycje radiową” z obrazkami, zamiast filmu.

Cóż więcej można napisać? Nie polecam.

Ocena: 2/10

(więcej…)

Zobacz nowa wersje

The Cold Light of Day (2012)

31/08/2012 By: Truposz Kategoria: 02/10, Akcja, Film, NUDA, Thriller

cold-light-of-day-2012_tn.jpgFilm w którym Bruce Willis ginie.

Thriller. Akcja. Szkoda czasu. Film ani nie jest pełnokrwistym thrillerem, częściowo przez swoją naiwność wspieraną humorem w momentach gdy nie powinno być nikomu do śmiechu. A gdy już widz zostaje przekonany, że to nie jest na poważnie, że trzeba się śmiać – dostaje po oczach powagą, jaką film stara się nadymać. Przez co oczywiście robi się śmiesznie, ale nie wesoło. Robi się nijak. Ni to świnka, ni morska.

Z akcją już jest lepiej. Akcja jest. Znaczy ganiają się, biegają, strzelają. Mamy też przemianę bohatera. Z mięczaka w bohatera. Zadziwiająco dobrze radzi sobie nasz hero w tym wszystkim. Jakby jednak urodził się z predyspozycjami do bycia bohaterem. Ale przez pomyłkę przez całe swoje dotychczasowe życie zajmował się niewłaściwa pracą – biznesem, firmą… Tutaj w lot pojmuje, że bieganie z bronią to fajna zabawa i jego żywioł. No dobrze, przekoloryzowałem, ale chciałem oddać myśl moją główną.

(więcej…)

Zobacz nowa wersje

Roznosiciel (Rosewood Lane, 2011)

02/04/2012 By: Truposz Kategoria: 02/10, 09/10, DVD, Film, Horror, Thriller

2011-roznosiciel-rosewood-lane.jpgKlasyczny pełen dreszczy amerykański horror.

Jeśli lubicie horrory (takie bez wyskakujących potworów) to jest to właśnie taki dobry, klasyczny horror a może bardziej thriller z elementami horroru. Film w swojej kategorii nie wyróżnia się niczym na plus ani na minus. To po prostu doskonałe kino na pochmurny albo deszczowy wieczór. Wystarczy odrobinę się zdystansować i film sprawi to, czego się po nim należy oczekiwać - dostarczy dreszczyk emocji. Po czym w miarę szybko ucieknie w zapomnienie. Ważne, że nie jest żal czasu spędzonego przed ekranem.

Opis Dystrybutora: Psycholog z radiowego talk show Sonny Blake (Rose McGowan), powraca do rodzinnego domu po tym, jak umiera jej ojciec.

(więcej…)

 
icon for podpress  YouTube: Play Now | Play in Popup | Download
Zobacz nowa wersje