Ghost in the Shell - limitowana edycja specjalna
Ghost in the Shell - od dawna słyszałem ten tytuł, często stawiany zaraz obok Blade Runner w kąciku klasyki filmu fantastycznego. Dlatego, gdy tylko nadarzyła mi się okazja kupienia tego filmu na DVD - skorzystałem i teraz mogę się podzielić wrażeniami.
Na początku należy zaznaczyć, że GITS to film animowany (anime), jednak dzieci prawdopodobnie szybko się znudzą lub nie zrozumieją zbyt wiele gdyż istotną częścią filmu są rozważania. Dominują one nad akcją samą w sobie, czyli całkiem odwrotnie, niż we współczesnym amerykańskim kinie. Po drugie, że to produkcja japońska, cyberpunkowa, fantastyczna przez co egzotyczna sama w sobie.
GITS porusza problemy “bycia człowiekiem” i “bycia maszyną”. Ile procent człowieka musi być w jednostce, aby była człowiekiem? Kto ma duszę? Czym jest ta dusza? Kiedy się jest człowiekiem, a kiedy nie… Wyliczanka problemów nadciągającej przyszłości ciągnie się w nieskończoność. implanty, cybernetyka, sztuczne życie. Film pozwala nam się zastanowić nad tym samemu, jednocześnie wciągając nas w fascynujący świat przyszłości. Klimaty cyberpunkowe zaś to to, co ja lubię.
GITS-a powstał, jeśli dobrze pamiętam, ok. 1995 roku. Od strony technicznej film jest zwykłą kreskówką, klasyczną animacją. To, że stał się filmem głośnym, zawdzięcza właśnie fabule oraz niesamowitemu wręcz klimatowi.
GITS to film, który zapada w pamięć. Przypuszczam, że jeszcze parę razy wrócę do nich. Tak jak wracam do Łowcy Androidów.
Nikt tego jeszcze nie skomentował.
Kanał RSS dla tego wpisu. TrackBack URL
Dodaj komentarz